Po tym, jak rodzice Raya przestają ze sobą rozmawiać, Marie wprowadza się do syna i jego rodziny. Frank natomiast może cieszyć się swoim kawalerskim stanem. Debra odwiedza teścia, zadowolonego ze statusu wolnego człowieka i błaga go, by przeprosił Marie, chcąc w ten sposób pozbyć się teściowej z domu. Tymczasem Ray, zmęczony faktem, iż matka traktuje go jak dziecko, w końcu zbiera się na odwagę, by nakłonić ją do powrotu do domu, gdzie jej miejsce, u boku kogoś, na kogo trzeba mieć oko – Franka.