Marie dostaje list od krewnej, która opisuje w nim swoje cudowne życie, nie szczędząc pochwał na temat swoich dzieci. Nie mogąc pohamować swojej zazdrości, starsza pani Barone angażuje do pomocy Debrę, by ta pomogła jej w napisaniu aktualnych doniesień na temat członków rodziny. Mimo wysiłków, by każdy wydawał się kimś, kto odnosi sukcesy, treść listu sprawia, że wszyscy czują się nieswojo.